Abraham Mateo

Abraham Mateo

środa, 28 października 2015

Piękna dziewczyna

Hejka!!!!!!!!!! Postanowiłam napisać nowego imagina. Miłego czytania.


Abraham:
"Nie mogę w to uwierzyć. Dzięki temu, że mama załatwiła mi koncert w Polsce to wzrośnie moja sława i liczba fanek"
-E, Abraham z dwie minuty wchodzisz na scenę - z zamyślenia wyrwał mnie głos menagera.
- Wiem i czego tak się drzesz przecież usłyszę jak będziesz mówił o pół tonu ciszej.
- Nie pyskuj tylko idź tam i daj czadu.
- Dobra, dobra już idę. A i jeszcze jedno ja zawszę daję czadu.
                                                                     ******
- Hej Polska!!!! Jak się bawicie? Teraz będzie jedna z moich ulubionych piosenek mianowicie "me gustas". Za chwilę wejdzie tutaj jedna z was dla której zaśpiewam tą piosenkę i z nią zatańczę.- Po chwili do mnie podeszła niebieskooka brunetka. włosy miała do pasa. Ubrana była w różowo-białe air maxy, krótkie, podarte spodenki i luźną, białą bluzkę z sercem, która odsłaniała jej ramię. Kiedy ją zobaczyłem zatkało mnie. "No, no niezła ta lalka" to pierwsze słowa, o których pomyślałem.
- Hej! Jak się nazywasz? - mocno ją przytuliłem
- Klaudia - nieśmiało odpowiedziała niewiasta.
- Super! Piękne imię, piękna dziewczyna - Klaudi słysząc te słowa lekko się zarumieniła i posłała mi cudny    uśmiech.
                                                                     *********
Klaudia:
- Klaudia zaczekaj jeszcze - usłyszałam głos Abrahama gdy miałam schodzić z a kulisy. Odwróciłam się i  ujrzałam Abriego, który w ręku trzymał bukiet róż, który podał mi dodając do niego małą karteczkę. Na liściku pisało:"Zaczekaj na mnie za kulisami. Chce ciebie lepiej poznać". Czytając te słowa na mojej twarzy namalował si wielki uśmiech. Koncert szybko zleciał. Gdy Abraham zszedł ze sceny podbiegłam do niego i wtuliłam się w jego tors. Czując jego ciepły oddech na mojej szyi przeleciało przeze mnie stado motyli, a kolana zrobiły się z waty. Staliśmy tak z pięć minut. Kiedy się ode mnie odkleił zaczął wypytywać mnie o moje zainteresowania i samopoczucie oczywiście powiedziałam mu o moim byłym - Marcinie i co przez niego przeszłam.
- To ja będę się już zbierać. Jest późno.Pa
- Chwila, moment. Ty naprawdę myślisz, że pozwolę ci samej wrócić do domu? Mój szofer ciebie odwiezie   ok?
- No dobrze. - uśmiechnęłam się sama do siebie. No co? Każda dziewczyna lubi jak chłopak troszczy się o    nią.
- A jeszcze jedno. Podasz mi swój numer?
- Co? Znaczy oczywiście 736-......
- Dzięki zadzwonię do ciebie , a teraz jedź , bo pewnie twoi rodzice martwią się o ciebie - wypowiadając te  słowa dał mi całusa i uśmiechną się łobuzerska.
Abraham:
Kiedy znalazłem się z moim bratem Tonym w moim pokoju w hotelu. Od razu zaczął się temat Klaudii.
- Klaudi  to gorąca laska.
- Faktycznie niezła - przyznał mi rację - idź już spać.Jutro musisz rano wstać.
- Racja w końcu będę musiał zadzwonić to tej ślicznotki.
Klaudia:
- Wreszcie w domu - powiedziałam do siebie. Cicho otworzyłam drzwi, żeby nie zbudzić rodziców.
- Gdzie byłaś?.....................


środa, 21 października 2015

KRYTYCZNA SYTUACJA

Hejka! Dziś to będzie ostatnia część imaginu. Miłego czytania.

  Abraham siedział z Martą na kanapie i razem oglądali telewizję. jego zachowanie nie zmieniło się, dziewczyna widząc to próbowała pocieszyć go pocałunkiem. kiedy ich usta zbliżały się, usłyszeli:
" Do szpitala przywieziono (byłą) dziewczynę znanego piosenkarza (Abrahama Mateo). Nastolatka jest w krytycznym stanie." Para , aż odskoczyła z przerażenia. Jedyne co im przyszło do głowy to dzwonienie po wszystkich szpitalach w mieście. Na szczęście nie musieli długo dzwonić ,bo za pierwszym razem trafili na odpowiednie pogotowie. Kiedy dotarli ma miejsce okazało się, że stan Magdy znacznie się pogorszył. trzeba było ją reanimować. Gdy znajomi się spotkali Tomi wiedząc jakie będzie pierwsze pytanie od razu wytłumaczył im całą sytuację. Pół godziny czekania i żadnych dobrych wieści.
- Abri obiecaj mi, ze ona to przeżyje - szepnęła Marta cała zalana łzami.
- Niestety nie mogę ci tego obiecać, ale trzeba być dobrej myśli. Martuś trudno jest mi to mówić, ale ten      związek nie ma sensu. Teraz dopiero zrozumiałem jak bardzo kocham Magdę. Przepraszam.
- Nie przejmuj się, teraz jest ważne jej zdrowie, a poza tym to nie mogłabym sobie darować, że zdradziłam siostrę.
Po godzinie przyszedł lekarz i przekazał wszystkim dobrą informację. Trzeba jeszcze było, aż dziewczyna się wybudzi, jednak nie trwało to zbyt długo. Gdy nastolatka wybudziła się  piosenkarz bez wahanie poszedł odwiedzić Magdę.
- Hej. jak się czujesz?
- W porządku, ale co ty tu robisz?
- Przyszedłem o ciebie walczyć. Słyszałem co się stało i dopiero wtedy zrozumiałem jak bardzo jesteś ważna  dla mnie. kocham cię.
- Daj spokój. Czy ty myślisz, że ja jestem głupia?- Abraham spojrzał na dziewczynę pytająco - przecież  wiem że mówisz to z litości.
- Nieprawda. Ja nawet zerwałem z Martą. Jak mam tobie udowodnić moją miłość do ciebie?
- A jak ja mam być z tobą skoro nie wiem czy to będzie prawdziwa miłość?
- Oczywiście, że będzie. Pomyśl jakby mi na tobie nie zależało to byś mnie to nie zobaczyła.
- Masz rację. Przepraszam.
- Nie masz mnie za co przepraszać. Za to ja mam i obiecuję ci, że w ramach przeprosin zabiorę cię do    Brazylii  tylko musisz wyjść ze szpitala.- Mówiąc te słowa mocno ją przytulił.
- Naprawdę? Jeny to to wiesz ja polepszyć mi humor.
Kiedy Abraham się od niej odkleił spojrzał na zegarek.
- Co?????? już jest 22:00. Dobra muszę się zbierać. Obiecuję, że jutro przyjdę, a teraz śpij dobrze. - Kończąc to zdanie złożył na jej ustach delikatny pocałunek. - Żegnaj piękna po chwili dodał i wyszedł z pomieszczenia.
- Do jutra. - Odpowiedziała Magda i po chwili zasnęła.


sobota, 17 października 2015

OLD SCHOOL

idzieliście teledysk do piosenki old school. Dla mnie to cudo.
Mam dla was jeszcze jedną wiadomość na yt znajduje się nowa piosenka Abrahama if i can't have you.

https://youtu.be/NgoDEdc8bME

https://youtu.be/o7uRQiIWRrs

piątek, 16 października 2015

Mały błąd, a wielkie konsekwencje

   ...Postanowiła zapomnieć o nim i wziąć się w garść. Nie było to takie proste jak myślała. Wszystkie zdjęcia przypominały jej chwile spędzone z chłopakiem. Był już późno, Magda wiedziała, że tak szybko nie zaśnie. Postanowiła sobie pomóc. Dziewczyna poszła do kuchni. Nad zlewem znajdowała się szafka z lekami. Nastolatka sięgnęła do niej po lekarstwo nasenne. Magda chcąc szybko popić wzięła puszkę redbula, która stała jej pod ręką. Dziewczynie nie udało się zasnąć cały czas rozmyślała o Abrahamie  i zastanawiała się czy śpią razem. " Na pewno śpią razem. Dobrze, że rodziców nie ma to nie muszę odpowiadać na setki pytań" mówiła do siebie. Następnego dnia nastolatka była niewyspana. Kręciła się po domu bez celu. W pewnej chwili spostrzegła na stole nóż. Magda podeszła do stołu jak zahipnotyzowana. Wzięła nóż do ręki i  lekko wbiła go w nadgarstek i przejechała po nim robiąc coraz większą i głębszą ranę. Dziewczyna czując ból ocknęła się i rzuciła nóż na podłogę. Widząc ranę zrobiło jej się słabo.Szybko sięgnęła po chusteczki higieniczne i mocno przycisnęła do rany próbując zatamować krwawienie jednak krew lała się ciurkiem. Nastolatka była przerażona. Nie  wiedząc co zrobić sięgnęła po telefon i zadzwoniła do swojego przyjaciela, który zawsze jej pomagał rozwiązywać problemy. Po trzecim sygnale chłopak odebrał.
- No co tam mała? - odezwał się głos w komórce.
- Tomi błagam przyjedź tylko szybko!
- Ale co się stało?
- Nic nie mów tylko przyjedź!
Przyjaciel już paru minutach zjawił się w domu Magdy. Chłopak nie mógł dostać się do mieszkania koleżanki. W pewnej chwili olśniło go i przypomniał sobie, że jej rodzice trzymają klucz pod donicą kwiatka. Tomi dorwał klucz i szybko odtworzył dom. Nie zdejmując butów wbiegł do salonu i zamarł. W pomieszczeniu na podłodze leżała nieprzytomna dziewczyna. Przyjaciel bez wahania zadzwonił po karetkę przeklinając pod nosem. Pogotowie zjawiło się po krótkim czasie, również szybko znaleźli się w szpitalu.
W tym samym czasie Abraham z Martą siedzieli w domu chłopaka i oglądali film. " Czy to możliwe, że ja dalej kocham Magdę? Jakoś brakuje mi jej" rozmyślał chłopak.
Mam nadzieję, że imagin się podoba. o 18:00 teledysk do "old school"

środa, 14 października 2015

Niezręczna cisza

                                   
    Pewnego dnia Magda i Abraham byli na randce. Abraham dziwnie się zachowywał. Był małomówny, przygnębiony, rozkojarzony. Kiedy dziewczyna pytała " Co się dzieje? " udawał, że wszystko jest w porządku. Nastolatka nie wytrzymała tej niezręcznej ciszy, wzięła swoją torebkę i zamierzała w kierunku drzwi. Abri chwycił ją za rękę by ją zatrzymać. Razem poszli do parku:
- Słuchaj muszę ci coś ważnego powiedzieć.
- Mam się bać?
- Nie wiem jak tobie to powiedzieć ...
W pewnej chwili przyszła Marta i przywitała chłopaka gorącym pocałunkiem.
- Co? Chciałeś mi powiedzieć, że spotykasz się z moją siostrą-Przez łzy wybełkotała Magda. Potem nie zwracając uwagi na słowa Abrahama pobiegła do domu. Kiedy dotarła na miejsce rzuciła się na łóżko leżała tak godzinę. Nie mogła pogodzić się ze zdradą chłopaka. Postanowiła zapomnieć o nim i ...




    


Przepraszam, że takie krótkie obiecuję, że następne będą dłuższe. Mam nadzieję, że wam się spodobało. Prawdopodobnie kolejną część w piątek. Przypominam, że również w piątek na yt pojawi się teledysk do piosenki " old school".

niedziela, 11 października 2015

Hejka!

Ja i moja siostra cioteczna będziemy prowadzić dla was bloga o naszym idolu Abrahamie Mateo. Będziemy umieszczać w nim imaginy, filmiki, info o Abrim itp. Będziemy starały sie pisać jak najczęściej.